Daily Basis #285 – Boberski i opadające ręce
Kończy się weekend, tym razem z zajebistą pogodą, może trochę zbyt ciepłą ale jednak. Wraz z ostatnim wolnym dniem zaszła we mnie niespodziewana zmiana, która jest idealnym odzwierciedleniem wszystkich praw Murphy’ego. O co chodzi? Ano dzisiaj wreszcie poczułem się odrobinę lepiej...
Daily Basis #284 – Boberski i gorąc
Przed wami trzeci odcinek serialu "Przeziębiony z przypadku", dwa poprzednie możecie zobaczyć tutaj i tutaj. Nie to żebym miał Was za głąbów... po prostu zawsze łatwiej kliknąć jak się ma podane, zamiast zastanawiać: "o co mu kurwa chodzi....". Wracając do głównego tematu, nadal choruję i dodatkowo jest jeszcze goręcej niż było wczoraj, co zdecydowanie nie pomaga...
Daily Basis #188 – Boberski i cieknący nos
Dzień drugi umierania, jest lepiej niż wczoraj ale nadal z nosa leci mi jak z kranu, a od wycierania srajtaśmą cały jest czerwony. Po prostu weekend idealny, no rzesz kurwa, ja pierdole...