Daily Basis #357 – Boberski i ostatni dzień
Dzisiaj ostatni dzień mojego urlopu i teoretycznie jestem z niego bardzo zadowolony, tak samo jak z całej reszty tygodnia. Jako pewna celebracja kończącego się wolnego na stronę wjechał filmik, który nie jest recenzją (link tutaj). Tymczasem zapraszam na podsumowanie moich tygodniowych wakacji... :)
Daily Basis #356 – Boberski i przedostatni dzień
Dzisiaj przedostatni dzień mojego urlopu i jednocześnie słoneczna sobota. Nie będę nikogo okłamywał i od razu powiem, że to co czytacie piszę dokładnie 14;05 i za chwilę, razem z Trikiem mamy zamiar wyjść z domu i nie wracać do wieczora...
Daily Basis #351 – Boberski i pierwszy dzień urlopu
Dzisiaj pierwszy prawdziwy dzień urlopu! Wolne zaczyna się dokładnie wtedy kiedy inni muszą iść do roboty, a Ty radośnie przewracasz się na drugi bok śmiejąc się pod nosem z faktu, że możesz to zrobić. Może pogoda nie jest najlepsza ale nadal nie muszę kodować w robocie przez calutki tydzień i to jest piękne... :)
Daily Basis #346 – Boberski i tydzień urlopu
Jeszcze tylko dwa dni i będę miał cały tydzień urlopu... Okazuje się, że już osiągnąłem granice swojej wydajności i teraz potrzebuje trochę po prostu, po nic nie robić. Podstawowym sygnałem, że czas na wolne jest gdy Twój szef mówi cześć, a Ty masz ochotę zdetonować ładunek atomowy na wycieraczce jego mieszkania... :P
Daily Basis #207 – Boberski i święta
Nie miałem pomysłu na dzisiejszy tytuł, więc poleciałem sztampą i oczywistością. Będzie dużo jajek, króliczków i tandety, chociaż nadal nawet nie zbliżamy się poziomem żenady do Bożego Narodzenia. Tak po prawdzie to ja mam dzisiaj co świętować, właśnie rozpoczął mi się pięciodniowy urlop!
Daily Basis #130 – Boberski i piątek po urlopie
Dzisiaj jestem szczęśliwy jak rzadko, oczywiście nie tylko z powodu piąteczku, chociaż w tym tygodniu jest on wyjątkowo atrakcyjny, wyczekiwany i przyjemny. Wreszcie, po w sumie miesiącach planowani i przygotowań koncepcyjnych mogę rozpocząć etap praktyczny czegoś bardzo dla mnie ważnego! Czego? Czytajcie dalej :)
Daily Basis #125 – Boberski i definitywny koniec urlopu
Dzisiaj ostatni dzień mojego przerywanego, jednak nadal prawie trzy tygodniowego urlopu, czasu odpoczynku, bezmyślnego gapienia się w ekran z mało wymagającym anime, grania na konsoli i codziennego pisania o wszystkich tych pierdołach :P Jest to dzień o tyle smutny, że obecnie nie ma widoku na kolejne tak długie wolne...
Daily Basis #112 – Boberski i urlop
Dzisiaj normalny dzień pracujący, znaczy wszyscy poszli do roboty męczyć się w oczekiwaniu na kolejne trzy dni wolnego. Szczęśliwie ja nadal mam urlop i jest on tym bardziej zajebisty, bo inni muszą wstawać rano i wychodzić na zimno, ja nie! Taka mała, wredna satysfakcja :P