Daily Basis #354 – Boberski i penetracja
Bardzo dobrze wiem, że kliknęliście w ten wpis tylko dlatego, że było słowo penetracja! Ha! Mam Was! Oczywiście nie o seksie będzie mowa, a o zwiedzaniu jaskiń, bunkrów, podziemnych miast i całej reszty miejsc klaustrofobicznych... :) Wszystko to dzięki uprzejmości Kawiaka... Kawiaka Jonesa... ;)