Daily Basis #409 – Boberski i miejskie bajki
Hej ho, hej ho, nagrywać by się szło... Niestety nadal mam katar i zatkane zatoki... :P Niemniej co musiało się stać, to musiało się stać. Dzisiaj zaplanowany był dzień nagrywek to też dokładnie to robiłem, jak już uporałem się ze swoją pracą zarobkową. Jak na mój obecny stan zdrowia, wszystko chyba wyszło mi dobrze... :P
Daily Basis #333 – Boberski i połowa bestii
Wiecie dlaczego dzisiejszy wpis się tak nazywa? Bo 333 to połowa 666, więc mamy dzisiaj pół szatana hahahahahaha... Dobra wiem, że tylko mnie to rozbawiło... Szczęśliwie nieśmieszne żarty nie są głównym tematem dzisiejszego wpisu, więc jesteście ocaleni... :)
Daily Basis #326 – Boberski i nagrywanie
Dobra ludzie kolejna niedziele za nami, jak zwykle w samiusieńkie południe na stronie pojawiła się kolejna recenzja. Jeżeli ktoś spodziewał się filmiku tak jak to było tydzień temu (tutaj) to niestety muszę go zawieść, dzisiaj jeszcze będziecie musieli się pomęczyć ze składaniem literek w zdania... :P