Na książki autorstwa Sary J. Maas trafiłem zupełnym przypadkiem przeglądając polecanych autorów na profilu jednej z książek, którą niedawno skończyłem czytać. W komentarzach użytkowników często pojawiało się stwierdzenie, że historia nawiązuje do pięknej i bestii, co ostatecznie przekonało mnie do zainteresowania się pierwszym tomem o uroczym tytule: "Dwór cierni i róż". Bardzo szybko przekonałem się, że autorka swoją powieścią dała mi znacznie więcej, niż tylko fantastyczną interpretację romansu Belli i jej ukochanego księcia potwora.