Daily Basis #440 – Boberski i imieniny kota
Sobota, imieniny kota... Ogólnie to tytuł nie ma żadnego związku z treścią wpisu i dałem go tylko dlatego, że skończyły mi się pomysły na błyskotliwe nazwy notek o sprzątaniu. Jak sobie teraz tak myślę, to może po prostu jestem nudny skoro tyle razy już klepałem o ogarnianiu chałupy... :P
Daily Basis #439 – Boberski i koniec tygodnia
Kolejny piątek, wiecie co to oznacza? Jeżeli nie wiecie, to się zaraz dowiecie, uznałem że będzie to bardzo fajna tradycja... Oczywiście nie ja to wszystko wymyśliłem, ale nie ma to znaczenia żadnego... Zwane interesuje Was dlaczego... :)
Daily Basis #438 – Boberski i górnictwo
Dzisiaj będzie mowa o kopaniu i tym razem nie mam na myśli Minecrafta, chociaż chciałbym żeby tak było... Tematem wpisu jest kopanie w kodzie, przewalanie kolejny klas w poszukiwaniu jednej jebanej linijki, która z jakiegoś powodu niszczy działanie całej funkcjonalności...
Daily Basis #437 – Boberski i Kamil Durczok
Wczoraj kraj obiegła smutna informacja o śmierci Kamila Durczoka, człowieka legendy. Człowiek, którego historia była mocno skomplikowania, człowieka który spadł w życiu na samo dno i dopiero teraz, powoli z niego wstawał. Wczoraj straciliśmy jeden z mądrzejszych głosów rozsądku...
Daily Basis #436 – Boberski i poszukiwania
Jeżeli chce się żyć zdrowo, a w szczególności odżywiać się w ten sposób, potrzebny jest minimalny wysiłek. Kiedyś trzeba było spotykać się z ludźmi, zapisywać do specjalistycznych klubów, czy szukać w bibliotekach odpowiednich książek. Dzisiaj mamy internet...
Daily Basis #435 – Boberski i Pacześ
Z racji tego, że jest poniedziałek, a wiadomo każdy to dzieło szatana postanowiłem podrzucić coś, co poprawi Wasz nastrój! Widzicie, dbam o wszystkich moich czytelników, to wcale nie tak, że nie mam pomysłu na to co napisać... ;)
Daily Basis #434 – Boberski i ból głowy
Jak zwykle zapraszam do zapoznania się z najnowszą recenzją, link znajdziecie tutaj. Film nieco mniej rozbudowany niż zwykle, ale też książka nie należy do jakoś wybitnie napisanych, to chciałem się dopasować... :P Tym czasem wracamy do mojego dzisiejszego, całodniowego problemu...
[Książka] Na szybko… Holy Hell
Dzisiaj książka prawie kryminalna, która była dla mnie źródłem mieszanych uczuć. Podobno to dobrze jeżeli jakikolwiek utwór wzbudza w nasz uczucia, a jeszcze lepiej jeżeli są one takie jakie autor chciał żeby były. W przypadki "Holly Hell" coś poszło cholernie nie tak...
Daily Basis #433 – Boberski i talenty
Dzisiaj sobota, od dawna nie było niczego edukacyjnego, to postanowiłem naprawić mój błąd. Znaczy to nie tak, że nic nie umieszczałem, ale były to raczej pierdoły i bzdury. Dzisiaj przyszedł czas na z mianię i prawdziwego kozaka oraz osobę, która w dość dużym stopniu pomogła mi się ogarnąć... :)