Daily Basis #436 – Boberski i poszukiwania

Jeżeli chce się żyć zdrowo, a w szczególności odżywiać się w ten sposób, potrzebny jest minimalny wysiłek. Kiedyś trzeba było spotykać się z ludźmi, zapisywać do specjalistycznych klubów, czy szukać w bibliotekach odpowiednich książek. Dzisiaj mamy internet…

Niestety nawet przy tak ogromnym źródle informacji jakim jest globalna mieć, trzeba mieć odrobinę zapału i co najważniejsze sposób. Mnie nie brakuje tego pierwszego, niestety moje metody wyszukiwania pozostawiają bardzo dużo do życzenia… Za każdym razem jak się Gremlin zabiera za szukanie czegokolwiek to od razu pojawiają się wyniki i to dodatkowo są one mocno satysfakcjonujące. Gdy ja próbuje coś znaleźć siedzę często godzinami, a i tak ostatecznie nie mam praktycznie nigdy tego co chciałem… 😛

Zaczynam kwestionować moją zdolność do wpisywania słów w Google, bo jak inaczej można wytłumaczyć, że całe popołudnie siedzę przy kompie, po czym stwierdzam, że czegoś po prostu nie ma. Wtedy to, w przeciągu dosłownie kilku minut dostaje linka ze wszystkim co mi było potrzebne i to w dodatku w kilku wersjach… Masakra jakaś…

Rok temu pisałem o tym… 🙂

To tyle ode mnie w ten szukający wtorek, do następnego…

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments