Daily Basis #378 – Boberski i leżenie

Nie do końca zdawałem sobie sprawę jak bardzo potrzebuję dnia nic nie robienia, tak po prostu, bez żadnych ukrytych agent i planów. W związku z pewnymi nieoczekiwanymi okolicznościami przyrody, maiłem dzisiaj zajebistą możliwość leżenia, przez większość, dnia brzuchem do góry…

Po pierwsze, zapraszam do zobaczenia najnowszej recenzji (link tutaj). Co mogę powiedzieć opisana seria porwała mnie do swojego świata na jakieś 40 plus godzin. Tyle mniej więcej trwały trzy audiobooki… 😛 W nawiązaniu do mojego wczorajszego wpisu (link tutaj) postanowiłem nie poruszać dzisiaj, a najlepiej w ogóle ciężkich tematów… Z tej oto okazji macie poniżej film z kompilacją śmiesznych kotów… Człowiek może sobie powzdychać oraz pocieszyć ryj uroczymi siersciuchami i generalnie zrelaksować tyłek przed poniedziałkowym zapierdolem. Pomijając wszystko, dzisiaj usiadłem do nowej książki, którą mam nadzieję dla Was zrecenzować. Tym razem jest to tytuł z polecenia, traktujący o wampirach i opisujący je w podobno niekonwencjonalny sposób. No cóż, książka jest z gatunku tych na tzw. jedno posiedzenie, więc nawet jak będzie wyjątkowo gówniana, to na jej przeczytanie i tak nie zmarnuję za dużo czasu… 😛 Dobra, koniec smętnego gadania o rzeczach, które nikogo nie interesują, wracamy do uroczych kotów… 😛 Miłego oglądania! 🙂

Rok temu pisałem o tym

To tyle ode mnie w tą leniwą niedzielę, do następnego…

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments