Daily Basis #139 – Boberski i Action

Znacie sieć sklepów Action? Jeżeli nie to pora najwyższa żebyście poznali, ponieważ mają praktycznie same zalety. Można w nich kupić elektronikę, małe AGD, narzędzia, pościel, garnki, żarówki, słodycze, pokrowce, kable i całą resztę rzeczy, których potrzebujesz, a jeszcze o tym nie wiesz. Dodatkowo sklep ten nie obowiązują godziny dla serników… znaczy seniorów… tak seniorów, bo serniki mnie nigdy nie irytowały 😛

Uwielbiam sklepy ze wszystkim i niczym, takie mydło i powidło to idealne miejsce do poszukiwań przedmiotów dziwnych oraz przydatnych. Dla przykładu do niedawna nie miałem pojęcia jak bardzo potrzebny jest kabel USB z trzema wymiennymi końcówkami, albo że pokocham podkładkę pod mysz z ładowarką indukcyjną do telefonu. Nie wspominam o wszelakich uchwytach na smartfony, kable, kamery i inne, o głośnikach bezprzewodowym, stoperach do drzwi w kształcie kotów czy naklejanych na ścianę lampach na pilota. Pierwszy raz udało mi się zrobić na biurku porządek totalny, a za potrzebny do tego sprzęt zapłaciłem może z 30 zł. Wszystkie kabelki ładnie popowieszane, podzielone na pęki, pochowane pod blatem, aż miło się teraz patrzy i pracuje. Mam obecnie tyle miejsca na ponowne zrobienie syfu, że aż nie wiem od czego zacząć 😛

Jest też pewna niedogodność, generalnie ludzie to straszne kurwy i znaczna część przedmiotów w sklepie jest albo rozpakowana albo nie pełna. Pudełka są porozrywane, rzeczy powyciągane i poniszczone. Jak jakiś czas temu szukałem farb olejnych to ktoś zrobił sobie żarcik i rozjebane opakowane po akrylowej ustawił tak, że kiedy chciałem sprawdzić tubkę ujebałem się cały na czerwono. To takie kurwa zabawne potem szorować ręce w alkoholu… jak bym dorwał tego cymbała, to bym mu osobiście wycisną resztę buteleczki w dupę… Nie do końca rozumiem dlaczego głównie w sklepach tego typu ludzie dostają małpiego rozumu i ogólnego braku poszanowania nie swojej własności. Niemniej serio zapraszam do sprawdzenia Actiona, można tam kupić naprawdę fajne rzeczy w bardzo rozsądnych cenach, a to już raczej rzadkość.

To tyle ode mnie w tą nie zakupową niedzielę, do następnego…

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments