Daily Basis #30 - Boberski i kolejna sesja

Daily Basis #30 – Boberski i kolejna sesja

Kolejny wtorek co może zaznaczać tylko jedno, dzisiaj znowu gramy sesje w Earthdawn! Po raz drugi od 20 będziemy walczyć, czarować, gadać i śpiewać! Co tym razem przyniesie los? Jakie przygody na nas czekają? Niestety z tego tekstu się nie dowiecie, ale i tak zapraszam do przeczytania 🙂

Oczywiście zanim nastanie wieczór musi minąć dzień, a że jest środek tygodnia jest to dzień pracujący. Dzisiaj dodatkowo trafiło mi się spotkanie z działem graficznym, w celu zaprezentowania co tam stworzyli. To dość potrzebne pogadanki bo jaki programista mogę zasugerować, że coś jest trudne, nie możliwe do zrobienia lub po prostu głupie. Niestety forma prezentacji jest tak nudna, że mogliby pokazywać maszynę do teleportacji, a ja i tak bym zasnął. Ja rozumiem, że nie każdy musi być wodzirejem, ale błagam jeżeli chcecie mojej opinie to zadbajcie o to żebym utrzymał uwagę od początku do końca. To co robi dział graficzny jest świetne, ale za cholerę nie potrafią tego ciekawie zaprezentować. Zaraz mi ktoś powie: to praca nie cyrk i pewnie bym się z Wami zgodził gdyby nie fakt, że ja również prezentuje wyniki swoje pracy, zawsze staram się żeby to było interesujące i przygotowanie zajmuje mi góra poł godziny. Można? Można.

Wracając do sesji – ostatnim razem skończyliśmy tuż przed walką z niezidentyfikowaną bandą zamaskowanych kreatur. Nie mamy znowu jakichś słabiaków w drużynie, ale zważając na to ze mistrz gry to zaprawiona w bojach, bezlitosna bestia śmiem twierdzić, że będzie lekko mówiąc przejebane. No ale całą zabawa w kombinowaniu, żeby było dobrze. Jutro napiszę czy z dzisiejszej wyprawy moja postać wróciła z tarczą, czy na tarczy. Czy może z kilkoma innymi tarczami, setem uzbrojenia i sakwą złota bo zamiast walczyć postanowiłam wszystkich okraść i uciec 😀

To tyle ode mnie w ten w miarę ciepły wtorek, do następnego…

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments